„Dziadek na huśtawce”
Styczeń to miesiąc, w którym szczególnie myślimy o naszych dziadkach, bowiem 21 i 22 dnia tego miesiąca przypadają ich święta: Dzień Babci i Dzień Dziadka. Dlatego pierwsze w tym roku spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla Dzieci w Szkole Podstawowej w Niedźwiedziu było poświęcone rozmowom o naszych dziadkach. Wyjściem do dyskusji była książka Renaty Piątkowskiej „Dziadek na huśtawce”.
Dzieci z zainteresowaniem wysłuchały fragmentów książki o Witku, który nie miał dziadka, ale dzięki namowom kolegi Marcinka poprosił samotnego pana Teofila, żeby został jego dziadkiem. W czytanym fragmencie pan Teofil pomaga Marcinkowi uporać się z kłopotem. Uczy go, że można położyć się na trawie i patrzeć na przesuwające się po niebie obłoki. Nasze zmartwienie należy przyczepić do obłoczka i patrzeć jak odpływa w siną dal. Dziadek Teofil potrafił też smażyć wspaniałe melaśniki i miał psa o nietypowym imieniu Warczysław Łobuzkiewicz.
Jeśli chcecie wiedzieć dlaczego naleśniki pana Teofila nazywane były melaśnikami i jakie zabawne koszule nosił koniecznie przeczytajcie książkę. A! I Najważniejsze! Nie zapominajcie o swoich babciach i dziadkach, nie tylko w dniu ich święta!
Monika Makuszewska-Szyba