„Dolina popiołów” lekturą DKK
W naszej bibliotece po dłuższej przerwie wznowiliśmy spotkania w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. Tym razem czytelniczki zmierzyły się z kryminałem retro Krzysztofa Beśki „Dolina popiołów”.
„Dolina popiołów” to trzeci tom cyklu o łódzkim detektywie Stanisławie Bergu. Akcja powieści rozgrywa się w dziewiętnastowiecznej Łodzi, którą autor pokazuje jako tygiel kulturowy. Miejsce, w którym obok siebie żyją Polacy, Żydzi i Rosjanie. Każda nacja ze swoim językiem, religią i kulturą. Autor skonstruował swój kryminał w trzech płaszczyznach czasowych: pierwszy rozdział rozgrywa się we współczesności, główny wątek w 1893 roku i dodatkowo mamy retrospekcje do czasu Powstania Styczniowego.
W dyskusji, jaka była prowadzona odnośnie tej powieści przyznałyśmy, że „Dolina popiołów” to książka, która wymaga dużego skupienia i czytanie tej pozycji to nie było łatwe zadanie. Książka zawiera dużo wątków, które trzeba uważnie śledzić, pojawia się w niej zarówno dużo rusycyzmów, nazewnictwa charakterystycznego dla tamtych czasów, duża ilość imion i nazwisk bohaterów, a nawet elementy fantastyczne. Czytelniczki zauważyły podobieństwo do „Ziemi obiecanej” Władysława Reymonta, a także doceniły opis Łodzi ówczesnych czasów. Rozmawiałyśmy też o charakterystyce głównych bohaterów, a także poszczególnych warstw społecznych.
Książka Krzysztofa Beśki spodoba się na pewno miłośnikom kryminałów retro, jak i osobom interesującym się historią tamtych czasów. Myślę, że przed przeczytaniem „Doliny popiołów” warto sięgnąć po „Trzeci brzeg Styksu” i „Pozdrowienia z Londynu” tego autora, które stanowią pierwszą i drugą część czterotomowego cyklu o Stanisławie Bergu.
Monika Makuszewska-Szyba